wtorek, 10 lutego 2015

Od Autorki :3


Sama nie wierzę, że założyłam tego blogga!! To był taki impuls czy coś <trudno stwierdzić>. Nie, może to dlatego, że dzisiaj w ogóle nie spałam :D I że słuchałam przez całą noc tylko dwóch piosenek. Dobra, mniejsza z tym xD Kocham nad życie tą parę <3 Od pierwszego odcinka Naruto w mojej głowie krążyła jedna myśl "ONA musi być z NIM", "ONA musi być z NIM"!! No więc, twoje zdrowie Kishimoto :3 Fabuła mojego opowiadania znajduje się jak na razie gdzieś głęboko w odmętach mojej chorej wyobraźni. Od razu przepraszam Was za błędy i interpunkcję, ale nie urodziłam się chodzącym słownikiem języka polskiego :D Zresztą nigdy nie byłam z tego dobra xD W szkole wolałam matmę. Dobra, kończę swoje bezsensowne wywody!
Zapraszam do czytania i komentowania :)
Ho Ho Ho

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz